.

.
Home » , » Uwaga na podrabianą... żywność z Chin!

Uwaga na podrabianą... żywność z Chin!

Written By Anna Lesack on sobota, 4 maja 2013 | 09:23




Chińczycy potrafią podrobić wszystko, od perfum po ferrari modena.  Jednak niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że Chińczycy masowo podrabiają też... żywność, którą na dodatek  wysyłają do Europy. Można ją znaleźć również w polskich sklepach. Ryż z ziemniaków i plastiku, kluski z parafiny, barwiona na zielono soja jako... groszek czy  jajka z żelatyny i chlorku wapnia to tylko kilka przykładów niebezpiecznego procederu.



 






Tradycyjny chiński ryż? Warto uważać, bo oszuści z Państwa Środka eksportują np. podróbki ziaren z ziemniaków i plastiku. Eksperci ostrzegają, że po zjedzeniu trzech misek takiego ryżu, mamy w żołądku tyle polimerów, ile używa się do produkcji foliowej torebki.
 





Parafina w makronie

Początkowo sądzono, że tradycyjne kluski ze słodkich, fioletowych kartofli Chińczycy produkują na eksport z kukurydzy. Po dokładnych analizach w laboratoriach okazało się jednak, że w masie znajduje się parafina. Wykorzystuje się ją do produkcji świec, ale także jako zagęszczacz do smarów. Zapytacie, a co z kolorem? Azjaci nie mają żadnych oporów i do makaronu potrafili dodawać nawet tusz drukarski.


Soja zamiast groszku

Na europejskie stoły trafił także zielony groszek, który w rzeczywistości był zupełnie innym warzywem. Do produkcji chińscy oszuści wykorzystali ziarenka najtańszej soi. I znów zadrwili z zagranicznych odbiorców kolorem. Tym razem moczyli soję w kadziach z zielonym barwnikiem. Za utrwalacz posłużyła im sól przemysłowa, znana już Polakom z rodzimych - i równie częstych - przypadków sprzedawania trującego jedzenia.




Groźne jaja z chemikaliów

Producentom z Państwa Środka udało się nawet sfałszować produkt, który wydawał się wcześniej nie do podrobienia, czyli kurze jajka - informuje dziennik gazetaprawna.pl. Azjatyccy "specjaliści" stworzyli mieszankę kwasu alginowego, potasu, żelatyny i chlorku wapnia. Do tego dodali wodę z syntetycznym barwnikiem i umieścili wszystko w sztucznych skorupkach, które do złudzenia przypominały prawdziwe. Dłuższe jedzenie takich jaj grozi demencją i zanikiem pamięci.



Toksyczny miód

Oczywiście w świat płyną też kontenery pełne chińskiego miodu. Część partii to mieszanka różnych miodów z dodatkiem toksycznego syropu z rozgrzanego cukru. W Państwie Środka powszechne jest również karmienie pszczół właśnie roztopionym cukrem. Zdarza się także rozwadnianie miodu i wielokrotne podgrzewanie, aby uzyskał płynną postać. Wtedy niestety traci wszystkie swoje zdrowotne właściwości. 



Czosnek z pleśnią na antybiotykach

Tym warzywem Chińczycy zalali całą Europę. Niestety, tańszy czosnek z Azji może zawierać szkodliwe dla zdrowia chemikalia, pleśń i grzyby. Do jego produkcji używane są antybiotyki, od lat zakazane na naszym kontynencie. Groźne substancje odkładają się w jelitach i wywołują alergie. Jak więc odróżnić chiński czosnek od rodzimego? Ten pierwszy jest
większy i ma śnieżnobiały kolor. Polski charakteryzuje się
różowo-szarymi przebarwie­nia­mi łupiny. (Za: Dziennik Gazeta Prawna, GG)













Share this article :

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Support : Creating Website | Johny Template | Mas Template
Copyright © 2011. 2 - All Rights Reserved
Template Created by Creating Website Published by Mas Template
Proudly powered by Blogger