.

.
Home » , » Adam Szejnfeld: Niewidzialni

Adam Szejnfeld: Niewidzialni

Written By Anna Lesack on czwartek, 10 stycznia 2013 | 04:09


„Mło­dość jak zorza poranna szybko prze­mija” pisze Biblia w peł­nej roz­wa­żań nad sen­sem życia ludz­kiego Księ­dze Kohe­leta. W cza­sach, kiedy powsta­wała, starsi ludzie cie­szyli się ogrom­nym sza­cun­kiem, a z ich gło­sem liczyli się władcy. W sta­ro­żyt­nej Spar­cie geru­zja, czyli rada star­szych, sta­no­wiła główny organ wła­dzy w ówcze­snej oli­gar­chii. Z kolei w sta­ro­żyt­nej Gre­cji Pla­ton w swo­ich naukach surowo ganił tych, któ­rzy ludziom star­szym nie oka­zy­wali nale­ży­tego szacunku.








W dzi­siej­szych cza­sach wszech­obecny jest kult mło­do­ści, zdro­wia i spraw­no­ści fizycz­nej. Sta­rość w środ­kach maso­wego prze­kazu pra­wie nie ist­nieje, stała się czymś wsty­dli­wym, czymś, co należy cho­wać, bo psuje samo­po­czu­cie. Tym więk­szą rado­ścią napawa ini­cja­tywa Jurka Owsiaka, który z naj­bliż­szym fina­łem swo­jej Wiel­kiej Orkie­stry Świą­tecz­nej Pomocy pły­nie pod prąd tren­dów i już w naj­bliż­szą nie­dzielę będzie zbie­rał pie­nią­dze także na opiekę medyczną dla ludzi starszych.


Zapo­wiedź Jurka Owsiaka naj­pierw wywo­łała kon­ster­na­cję, bo na dys­ku­sję o sytu­acji ludzi star­szych w Pol­sce mało kto miał ochotę. Potem, po wypo­wie­dzi dyry­genta orkie­stry na temat euta­na­zji wybu­chła burza. Nagle poja­wiły się tłumy komen­ta­to­rów, któ­rzy choć nigdy wcze­śniej sytu­acji osób star­szych nie komen­to­wały, nic dla nich nie zro­biły, to nagle stały się spe­cja­li­stami od wła­ści­wej opieki nad nimi.




Być może, dzięki odwa­dze Jurka Owsiaka zmie­nimy coś w naszym życiu spo­łecz­nym Być może sta­rość prze­sta­nie być tema­tem tabu. Może zaczniemy nie tylko aktyw­niej włą­czać senio­rów do życia spo­łecz­nego, stwa­rzać im moż­li­wo­ści roz­woju, ale i dbać o tych, któ­rzy są już cho­rzy, znie­do­łęż­niali i wyma­gają sta­łej opieki medycz­nej. Sza­cuje się obec­nie, że co piąta osoba w pode­szłym wieku wymaga codzien­nej pomocy. Dzięki tej ini­cja­ty­wie wielu z nich otrzyma wła­ściwą opiekę. To dobrze.




W dzi­siej­szych cza­sach, pro­ces sta­rze­nia demo­gra­ficz­nego spo­łe­czeń­stwa się pogłę­bia i kil­ka­set łóżek na oddzia­łach geria­trycz­nych, prze­zna­czo­nych na opiekę nad naj­star­szymi, jakimi dys­po­nu­jemy w tej chwili, to kro­pla w morzu potrzeb. Obecny rząd inten­syw­nie stara się los naszych senio­rów polep­szyć, lecz potrzeba nam nie tylko nowych łóżek w szpi­ta­lach, ale i zmiany spo­sobu postrze­ga­nia naszych senio­rów. Konieczne są zmiany w men­tal­no­ści naro­do­wej oraz nisz­cze­nie szko­dli­wych ste­reo­ty­pów. Sta­rość powinna być dla czło­wieka uko­ro­no­wa­niem życia, cza­sem odpo­czynku i nowego roz­woju, w któ­rym można się cie­szyć miło­ścią, sza­cun­kiem i stałą opieką naj­bliż­szych, a nie drżeć przed samot­no­ścią i cierpieniem.




W następ­nych latach wydatki na zapew­nie­nie zdro­wia i god­nego życia naszym senio­rom nadal będą się zwięk­szały. Miejmy nadzieję, że w ślad za tym zmie­niać się będzie spo­łeczny odbiór obrazu sta­ro­ści. Jeśli chcemy sie­bie sta­wiać wśród naro­dów cywi­li­zo­wa­nych, czas by nasi senio­ro­wie prze­stali być nie­wi­dzialni. Za odwagę, by usy­tu­ować ich w cen­trum naszej uwagi, by przy­po­mi­nać o tych, o któ­rych tak wielu stara się zapo­mnieć, należą się więc Jerzemu Owsia­kowi wiel­kie brawa. My nato­miast swoją szczo­dro­ścią możemy jego akcję wes­przeć już w naj­bliż­szą nie­dzielę. Zachęcam.




Adam Szejn­feld
Poseł na Sejm RP/ Studio Opinii




 



Share this article :

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Support : Creating Website | Johny Template | Mas Template
Copyright © 2011. 2 - All Rights Reserved
Template Created by Creating Website Published by Mas Template
Proudly powered by Blogger