.

.
Home » , , » Opłata audiowizualna zastąpi abonament. Zapłaci każdy.

Opłata audiowizualna zastąpi abonament. Zapłaci każdy.

Written By Anna Lesack on czwartek, 12 września 2013 | 01:49



Wkrótce ruszą prace nad projektem ustawy medialnej, zgodnie z którą opłata audiowizualna zastąpi abonament. Zapłaci każdy, nawet jeżeli nie posiada telewizora. Zobacz ile!








Jak podkreśla prezes TVP Juliusz Braun, proponowana powszechna opłata audiowizualna będzie skuteczniejszym rozwiązaniem.




– Wpływy są nieco wyższe, ale wciąż obracamy się w sferze stanów bardzo niskich – mówi szef Telewizji Polskiej. Uważam, że to jest rozwiązanie najnowocześniejsze, najlepsze, sprawdzone, akceptowane przez Komisję Europejską. Same plusy - uważa Juliusz Braun




Zmienić miałby się sposób naliczania opłat. Nie będą one uzależnione od posiadania odbiornika telewizyjnego.




– Odrywamy opłatę od posiadania jakiegokolwiek sprzętu, bo dzisiaj, kiedy program możemy oglądać na wielu różnych urządzeniach, mówienie o tym, czy ktoś ma telewizor, to już jest po prostu anachronizm – podkreśla Juliusz Braun.




Oznacza to, że opłatę wnosiliby również posiadacze komputerów, tabletów a nawet telefonów komórkowych, gdyż umożliwiają one odbiór programów TV. Ministerstwo rozważa taką możliwość.





– W Polsce wprowadzenie powszechnej opłaty wymaga zbudowania bazy danych gospodarstw domowych, a baza danych gospodarstw domowych to są – mówiąc krótko – liczniki elektryczne. W każdym mieszkaniu jest licznik, wobec tego dokładnie wiadomo, ile tych mieszkań jest i kto ma obowiązek płacić - dodaje prezes TVP.

System opłat audiowizualnych obowiązuje od początku tego roku w Niemczech.




– Inna opcja to jest to, co zrobili Finowie, czyli podatek od każdego obywatela – mówi Braun. – Mnie się jednak wydaje, że opłata audiowizualna od gospodarstwa domowego jest bardziej sprawiedliwa.




Opłata audiowizualna wynosiłaby około 10 zł i pozwoliłaby mediom publicznym złapać oddech finansowy.





– Wszyscy na nas krzyczą, że jest za dużo reklam i jednocześnie, że trzeba zarabiać pieniądze, więc nie możemy przyciągać reklamodawców za wszelką cenę. Wydaje mi się, że robimy to, co trzeba, żeby nie przeładować programu product placement, a ilość czasu poświęconego na reklamy jest najwyższa, jaką ustawa przewiduje – mówi Braun.



Prezes TVP przypomina, że w tym zakresie Telewizja Publiczna musi poruszać się w ściśle określonych warunkach, jakie narzuca na nią obowiązująca dziś ustawa o radiofonii i telewizji. Chodzi przede wszystkim o to, że audycje nadawane przez publicznego nadawcę nie mogą być przerywane reklamami.




– Możemy starać się pozyskiwać nieco droższe reklamy, nieco atrakcyjniejsze, ale generalnie tutaj wielkiego pola manewru już nie ma – mówi Juliusz Braun.




Abonament radiowo–telewizyjny w założeniu miał stanowić ważny element przychodów mediów publicznych. Tymczasem co piąte gospodarstwo domowe jest zwolnione z jego opłat. Ponad połowa tych, którzy powinni, nie płacą.




– W tej chwili w Polsce abonament płaci 10 proc. gospodarstw domowych – mówi Braun.




Obecnie, ponad 2,9 mln osób zalega z płaceniem abonamentu radiowo-telewizyjnego. Prezes TVP liczy, że do końca tego roku kasa firmy zostanie zasilona kilkuset milionami złotych z abonamentu. /Newseria/ #end.














Share this article :

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Support : Creating Website | Johny Template | Mas Template
Copyright © 2011. 2 - All Rights Reserved
Template Created by Creating Website Published by Mas Template
Proudly powered by Blogger