MF chce aby Urząd skarbowy mógł nawet na trzy miesiące blokować konto bankowe przedsiębiorstwa, jeśli będzie miał choćby podejrzenie o zajściu przestępstwa skarbowego.
Zdaniem urzędników MF, zmiana w ustawie o kontroli skarbowej ma służyć walce z najcięższymi oszustwami skarbowymi, lecz nie przekonuje to ekspertów, którzy grzmią, że instytucja blokowania kont nie jest w polskim prawie znana, przez co jest niekonstytucyjna. Zgodnie z planem MF urzędy skarbowe mogłyby blokować nawet na trzy miesiące konta podejrzanych o oszustwo osób prawnych i fizycznych w wypadku m.in. niezapłacenia VAT-u, akcyzy czy wystąpienia o nienależny zwrot podatku.
Najbardziej kuriozalny w całym pomyśle wydaje się fakt, że organa skarbowe będą mogły dokonać prewencyjnej blokady konta, a dopiero potem sprawdzić, czy podejrzenia były uzasadnione. W wypadku pomyłki posądzeni nie mogą liczyć na żadną rekompensatę, odblokowanie zaś konta po czasie wynoszącym nawet 90 dni może oznaczać dla działalności przedsiębiorstwa już tylko łabędzi śpiew.
Ministerstwo Finansów po raz kolejny daje dowód na to, że w walce o przychody budżetowe nie będzie szło na żadne ugody. Obawy można mieć jednak co do tego, że środki, które resort zamierza w swojej batalii wykorzystać, mogą okazać się destrukcyjne dla niejednej firmy. Takie działanie sugeruje postawę po trupach do celu. A myliłby się ten, kto sądzi, że sprawa dotyczy tylko wielkich przedsiębiorstw, gdyż w Polsce samozatrudnionych są miliony osób. /Za:Gazeta Prawna/
Najbardziej kuriozalny w całym pomyśle wydaje się fakt, że organa skarbowe będą mogły dokonać prewencyjnej blokady konta, a dopiero potem sprawdzić, czy podejrzenia były uzasadnione. W wypadku pomyłki posądzeni nie mogą liczyć na żadną rekompensatę, odblokowanie zaś konta po czasie wynoszącym nawet 90 dni może oznaczać dla działalności przedsiębiorstwa już tylko łabędzi śpiew.
Ministerstwo Finansów po raz kolejny daje dowód na to, że w walce o przychody budżetowe nie będzie szło na żadne ugody. Obawy można mieć jednak co do tego, że środki, które resort zamierza w swojej batalii wykorzystać, mogą okazać się destrukcyjne dla niejednej firmy. Takie działanie sugeruje postawę po trupach do celu. A myliłby się ten, kto sądzi, że sprawa dotyczy tylko wielkich przedsiębiorstw, gdyż w Polsce samozatrudnionych są miliony osób. /Za:Gazeta Prawna/
0 komentarze:
Prześlij komentarz